“I mogli poznać miłość Chrystusową, która przewyższa wszelkie poznanie, abyście zostali wypełnieni całkowicie pełnią Bożą”. Efezjan 3,19. AN 155.1
Jedynie ci, którzy będą okazywać Bogu całkowite i bezwarunkowe posłuszeństwo, zostaną przygotowani do zamieszkania w niebiańskim domu. Bóg wie, że nie docenimy Jego najbardziej niezwykłych darów, jeśli nie podporządkujemy się Mu w zupełnym posłuszeństwie i nie będziemy zawsze mieli na względzie Jego chwały. (...) AN 155.2
Jakikolwiek jest twój temperament czy odziedziczone i nabyte skłonności, twój charakter ma być ukształtowany na podobieństwo Boże. Nie mamy żadnego powodu do tego, by zachować naszą naturę, ponieważ Chrystus umarł, abyśmy mogli się stać podobnymi do Niego. Nie możemy zatrzymać swojej natury, a jednocześnie zostać wypełnieni pełnią Bożą. Musimy zaprzeć się samych siebie. Jedynie przez wyrzeczenie się samych siebie i przyjęcie umysłu, ducha i woli Jezusa Chrystusa, możemy osiągnąć cel, do którego zostaliśmy powołani. (...) AN 155.3
Czy jesteśmy chętni zapłacić każdą cenę, aby osiągnąć wieczne życie? Czy jesteśmy gotowi usiąść i obliczyć, czy niebo jest warte takiej ofiary jak śmierć własnego ja i poddanie Bogu naszej woli, tak by została ukształtowana zgodnie z Jego wolą? Jeśli tego nie zrobimy, nie doświadczymy przekształcającej łaski Bożej. AN 155.4
Kiedy oddamy się Panu i Jego sprawie, będąc całkowicie opróżnieni z egoizmu, On wypełni tę próżnię obecnością Ducha Świętego. Możemy wtedy wierzyć, że On udzieli nam swojej pełni. On nie chce, byśmy zginęli. Żaden z nas nie pragnie Boga tak bardzo, jak On pragnie, byśmy należeli do Niego i poświęcili wszystko Jego służbie. (...) AN 155.5
Wieczność nie ma początku i końca. Nasze doczesne życie jest krótką chwilą. Dla kogo żyjemy i pracujemy? Jaki będzie wynik naszego życia? AN 155.6
Potrzebujemy codziennej więzi z Jezusem. Bóg widzi i słyszy wszystko, co robimy i mówimy. Jesteśmy widowiskiem dla świata, aniołów i ludzi. (...) Kościół Chrystusa ma objawiać Jego charakter. (...) On, chociaż odczuwał ludzkie namiętności w ich pełnej mocy, nigdy nie uległ pokusie, by popełnić choćby jeden czyn, który nie byłby czysty, wzniosły i szlachetny. — Letter 27, 1892. AN 155.7