“I rzekł Ten, który siedział na tronie: Oto wszystko nowym czynię. I mówi: Napisz to, gdyż słowa te są pewne i prawdziwe”. Objawienie 21,5. WM 232.1
Siostra White nie jest pomysłodawcą tych książek. Zawierają one pouczenia, których Bóg udzielał w ciągu jej wieloletniej służby. Zawierają cenne, pełne pociechy światło, które Bóg łaskawie dał swej służebnicy, aby przekazała je światu. Z ich kart światło to padało na serca ludzi, prowadząc ich do Zbawiciela. Pan oświadczył, że książki te mają być rozpowszechnione po całym świecie. Jest w nich prawda, która dla tego, kto ją przyjmuje, staje się wonią życia ku życiu. Są one cichymi świadkami Boga. WM 232.2
W przeszłości były one środkiem w Jego rękach, służącym przekonywaniu i nawracaniu ludzi. Wielu czytało je z wielkim przejęciem, a po przeczytaniu zaczynali oni rozumieć znaczenie pojednania dokonanego przez Chrystusa i ufnie zdawali się na Jego zasługi. Oddawali swoje serca Stwórcy i zaczynali oczekiwać Zbawiciela, aby przyszedł i zabrał swoich wiernych do ich wiecznego domu. W przyszłości książki te wielu ludziom przybliżą ewangelię, objawiając drogę zbawienia. WM 232.3
Pan udzielał swemu ludowi licznych pouczeń, przepis za przepisem, nakaz za nakazem, trochę tu, trochę tam. Zbyt mało ceni się Biblię, więc Pan dał mniejsze światło, aby prowadziło ludzi do większego światła. Ach, ileż dobra przyniosłoby czytanie tych książek, zawierających światło, celem poznania i stosowania zasad w nich wyłożonych! Tysiąckroć wzrosłaby czujność, tysiąckroć spotęgowałyby się gotowość do wyrzeczeń i rozumne działanie. O wiele więcej ludzi radowałoby się światłem prawdy na obecny czas. WM 232.4
Moi bracia i siostry, pracujcie gorliwie rozpowszechniając te książki. Przyłóżcie serce do tego dzieła, a błogosławieństwo Boże będzie z wami. Wyruszcie w wierze, modląc się, by Bóg przygotował wasze serca na przyjęcie światła. Bądźcie uprzejmi i grzeczni. Przez konsekwentne postępowanie wykażcie, że jesteście prawdziwymi chrześcijanami. Chodźcie i działajcie w świetle niebios, a wasza ścieżka będzie ścieżką sprawiedliwego, świecącą coraz jaśniej, aż do dnia doskonałego. — The Review and Herald, 20 styczeń 1903. WM 232.5