Go to full page →

Chrystus oskarżony o działanie pod wpływem demona PA 135

Jezus oświadczył, iż jest Prawdziwym Pasterzem, gdyż oddaje swoje życie za owce. (...). Jezus wypowiedział te słowa w obecności licznego zgromadzenia, wywierając głębokie wrażenie w sercach wielu słuchaczy. Uczeni w Piśmie i faryzeusze byli pełni zawiści, gdyż wielu ludzi patrzyło z przychylnością na Jezusa. (...). Gdy powiedział o sobie, iż jest Prawdziwym Pasterzem, faryzeusze oświadczyli: PA 135.7

— “Demona ma i szaleje. Dlaczego go słuchacie?” Jana 10,20. Jednak inni rozpoznali głos Prawdziwego Pasterza i mówili: PA 135.8

— “To nie są słowa opętanego przez demona. Czyż demon może otwierać ślepym oczy? PA 135.9

Obchodzono wtedy w Jerozolimie uroczystość poświęcenia świątyni. Była zima. I przechadzał się Jezus w świątyni, w przysionku Salomona. Wtedy Żydzi obstąpili go i rzekli mu: PA 135.10

— Jak długo trzymać będziesz dusze nasze w napięciu? Jeżeli jesteś Chrystusem, powiedz nam wyraźnie. PA 135.11

Odpowiedział im Jezus: PA 135.12

— Powiedziałem wam, a nie wierzycie; dzieła, które Ja wykonuję w imieniu Ojca mojego, świadczą o mnie (...). Ja i Ojciec jedno jesteśmy”. Jana 10,21-25.30. PA 136.1

Żydzi zrozumieli to, (...) więc porwali kamienie, by Go ukamienować. Jezus patrzył na nich spokojnie i niewzruszenie, mówiąc: PA 136.2

— “Ukazałem wam wiele dobrych uczynków z mocy Ojca mego; za który z tych uczynków kamienujecie mnie?” Jana 10,32. PA 136.3

Majestat Nieba stał spokojny i pewny siebie jak Bóg wobec swoich przeciwników. Ich nienawistne twarze ani ich ręce trzymające kamienie nie onieśmielały Go. Wiedział, że niewidzialne siły, legiony anielskie, otaczają Go i wystarczy jedno słowo z Jego ust, a uderzą na tłum, jeśli choćby jeden kamień zostanie rzucony w Jego stronę. — The Signs of the Times, 27 listopad 1893. PA 136.4

Choć Jezus dał im dowody swojej boskiej mocy, to jednak nie pozwolono Mu nauczać w spokoju. Przywódcy usiłowali znaleźć pretekst, by ośmieszyć Go przed ludem. Nie pozwalali Mu przedstawiać Jego poglądów i nauk w niezakłócony sposób, ale choć przerywali Mu raz po raz, światło oświecało umysły setek słuchaczy, zaś gdy przywódcy słyszeli słowa Jezusa pełne mocy i wywierające głęboki wpływ na słuchaczach, z gniewem krzyczeli: PA 136.5

— “Czyż nie mówimy słusznie, że jesteś Samarytaninem i masz demona?” Jana 8,48. PA 136.6

Jezus przyjmował te zarzuty z cichą godnością i bez lęku, zdecydowanie twierdząc, iż przywileje przymierza opierają się na Nim, a nie na Abrahamie. Oświadczył: PA 136.7

— “Pierwej niż Abraham był, Jam jest”. Jana 8,58. PA 136.8

Jego przeciwnicy wpadli w furię, tak iż byli gotowi ukamienować Go natychmiast, ale aniołowie Boży, niewidzialni dla ludzi, szybko wyprowadzili Go ze zgromadzenia. — The Signs of the Times, 26 maj 1890. PA 136.9