Go to full page →

Troska o chorego ZD 185

Powróciliśmy do domu tuż przed wielką ulewą, która zamieniła się w śnieg. Ta burza przeszkodziła nam w zgromadzeniu się w następny sabat więc zaczęłam przygotowywać materiał do świadectw nr 14. Mieliśmy także przywilej opiekowania się naszym drogim bratem Seneca King, którego przyjęliśmy do domu ze strasznym uszkodzeniem twarzy i głowy. Przyjęliśmy go do domu aby umarł gdyż nie myśleliśmy aby było możliwe wyzdrowienie z tak uszkodzoną czaszką. Ale z Bożym błogosławieństwem używając nieco wody z ubogą dietą aż niebezpieczeństwo gorączki minęło, w dobrze przewietrzonych pokojach w dzień i noc, w ciągu trzech tygodni był zdolny powrócić do domu i zająć się swoimi interesami na farmie. Nie otrzymał żadnej pomocy medycznej od początku do końca. Chociaż znacznie zmarniał z powodu ubytku krwi i oszczędnej diety, gdy powrócił do normalnej diety szybko odzyskał siły. ZD 185.3