“A Pan wejrzał na Abla i na jego ofiarę. Ale na Kaina i na jego ofiarę nie wejrzał; wtedy Kain rozgniewał się bardzo i zasępiło się jego oblicze”. 1 Mojżeszowa 4,4.5. TC 35.1
Pan dał Kainowi i Ablowi wskazówki dotyczące ofiary, jaką mają Mu złożyć. Abel, pasterz owiec, był posłuszny przykazaniu Bożemu i przyniósł na ofiarę baranka. Ten baranek, który miał być zabity, symbolizował Baranka Bożego, który umrze za grzechy świata. Kain przyniósł na ofiarę płody ziemi, które wyrosły dzięki jego pracy. Nie chciał być zależny od Abla, którego musiałby poprosić o baranka. Sądził, że jego własne postępowanie jest doskonałe i to właśnie pokazał Bogu. (...) TC 35.2
Kain rozmawiał z Ablem o tym, jak Bóg przyjął ich ofiary i oskarżył Boga o stronniczość. Abel starał się uspokoić brata powtarzając mu słowa Boga, który wyraźnie powiedział, jakiej ofiary żąda. Kaina drażniło to, iż jego młodszy brat śmie go pouczać. Pozwolił, by zawiść i zazdrość wypełniły jego serce. Znienawidził swojego brata, gdyż ten został wyróżniony. TC 35.3
Gdy Kain rozmyślał nad tą sprawą, ogarniał go coraz większy gniew. Zrozumiał swój błąd polegający na ofiarowaniu Panu płodów ziemi zamiast baranka, ale postanowił usprawiedliwić się i potępić Abla. Szatan pracował nad nim namawiając go do zamordowania brata. (...) TC 35.4
Przez tą historię Pan pragnął nauczyć wszystkich, iż Jego Słowo ma być dokładnie przestrzegane. Kain i Abel reprezentują dwie grupy ludzi — występnych i sprawiedliwych, tych, co idą własną drogą i tych, co świadomie trzymają się drogi Pana, by czynić to, co prawe. (...) TC 35.5
Abel nie próbował zmusić Kaina do posłuszeństwa przykazaniu Bożemu. To Kain, pobudzony przez szatana i pełen gniewu, uciekł się do użycia siły. Opanowany wściekłością z powodu niemożności zmuszenia Abla do nieposłuszeństwa wobec Boga oraz wyraźnej Bożej akceptacji dla ofiary Abla i braku takiej akceptacji dla jego własnej ofiary wyrażającej odrzucenie Zbawiciela, Kain zamordował swojego brata. TC 35.6
Dwie grupy reprezentowane przez Kaina i Abla będą istnieć do końca ziemskiej historii. Posłuszni, którzy czynią dobro nie będą walczyć przeciwko przestępcom Bożego prawa. Jednak ci, którzy nie szanują prawa Bożego będą uciskać i prześladować innych ludzi. Będą szli za swoim przywódcą, który jest oskarżycielem Boga i tych, którzy zostali uczynieni doskonałymi przez posłuszeństwo. (...) Duch, który prowadzi ludzi do oskarżania, potępiania, więzienia i mordowania innych ludzi opanował nasz świat. W tym duchu działają dzieci nieposłuszeństwa. — Manuscript 136, 1899. TC 35.7