Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Uświęcone życie

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Nikotyna

    Jakub mówi, że “mądrość, która jest z góry jest przede wszystkim czysta”. Jakuba 3,17. Załóżmy, że widziałby braci używających nikotynę, czyż nie określiby tej praktyki jako “przyziemną, zmysłową i demoniczną”? Wiersz 15. W tym wieku chrześcijańskiego oświecenia jakże często wargi, które wymawiają bezcenne imię Chrystusa są zanieczyszczone nikotyną, a oddech tytoniowym odorem. Z całą pewnością ludzie znajdujący przyjemność w tytoniu i innych używkach, zanieczyszczą swoje dusze. Gdy widzę ludzi uważających, że cieszą się błogosławieństwem całkowitego uświęcenia, a jednocześnie będących niewolnikami tytoniu i zatruwających otoczenie, myślę, jak wyglądałoby niebo, gdyby znajdowali się tam niewolnicy tego nałogu? Słowo Boże wyraźnie stwierdza: “i nie wejdzie do niego nic nieczystego”. Objawienie 21,27. Jak więc ludzie pobłażający temu ohydnemu zwyczajowi mogą mieć nadzieję na znalezienie się w niebie?UZ 24.1

    Osoby uważające się za pobożne, ofiarują swe ciała na szatańskim ołtarzu i spalają tytoniowe kadzidło majestatowi szatana. Czy to stwierdzenie nie brzmi strasznie? Z pewnością. Ofiarę składa się jakiemuś bóstwu. Ponieważ Bóg jest święty i czysty i nie zaakceptuje nic nieczystego w swym charakterze, nie może przyjąć tej rujnującej, brudnej i bezbożnej ofiary. Dlatego możemy stwierdzić, że w tym przypadku czczony jest szatan.UZ 24.2

    Jezus umarł, aby uwolnić nas z objęć szatana. Przyszedł wybawić nas przez krew swej pojednawczej ofiary. Człowiek, który stał się poddanym Jezusa Chrystusa i którego ciało jest świątynią Ducha Świętego, nigdy nie stanie się więźniem zgubnego zwyczaju używania tytoniu. Jego siły należą do Chrystusa, który odkupił go za cenę krwi. To, co jest jego własnością, jest także własnością Jego Pana. Jak więc może być bez winy, jeśli każdy dzień będący powierzonym kapitałem przez Pana, poświęca na zaspokojenie apetytów nie mających uzasadnienia w naturze?UZ 24.3

    Rokrocznie marnuje się wielkie sumy na zaspokajanie pożądliwości, podczas gdy dusze giną nie usłyszawszy słowa życia. Rzekomi chrześcijanie okradają Boga z dziesięcin i ofiar, a na ołtarzu niszczących namiętności składają, biorąc pod uwagę tylko używanie tytoniu, więcej niż dają na pomoc ubogim i na sprawe Bożą. Prawdziwie uświęceni przezwyciężają każdą szkodliwą namiętność. Potem wszystkie kanały niepotrzebnych wydatków będą skierowane do skarbca Pańskiego, a chrześcijanie będą kierować się samozaparciem, samopoświęceniem i wstrzemięźliwością. I staną się światłem świata.UZ 25.1

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents