Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Triumfujący Chrystus

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Niebo uczci czystą, niesamolubną wiarę — 22 sierpień

    “Przystąpił do niego setnik, prosząc go i mówiąc: Panie, sługa mój leży w domu sparaliżowany i bardzo cierpi. Rzekł mu Jezus: Przyjdę i uzdrowię go”. Mateusza 8,5-7.TC 241.1

    Setnik odczuwał swoją niegodność. Był człowiekiem skruszonego ducha, choć posiadał autorytet i władzę. Czuł się niegodny, by przyjąć Jezusa Chrystusa, Nauczyciela i Cudotwórcę, pod swoim dachem, ale wiedział, że wypowiedziane przez Niego słowo byłoby tym wszystkim, co jest niezbędne, tak jak setnik mógł powiedzieć żołnierzom, których ma pod sobą: “Idź, a idzie; innemu zaś: Przyjdź, a przychodzi; i słudze swemu: Czyń to, a czyni”.TC 241.2

    Setnik ufał, że wystarczy, aby Chrystus wyrzekł jedynie słowo, a jego sługa będzie uzdrowiony. Kiedy Jezus to usłyszał, zdumiał się: “Zaprawdę powiadam wam, u nikogo w Izraelu tak wielkiej wiary nie znalazłem”. (...)TC 241.3

    Naród izraelski nie przyjął obiecanego Mesjasza, kiedy przyszedł dokładnie tak, jak zapowiadały proroctwa. A oto tutaj znalazł się człowiek nie będący Izraelitą, nie posiadający tylu przywilejów, jakimi się cieszyli, którego wiara w Chrystusa była o wiele większa niż wiara Izraelitów będących depozytariuszami świętych, bezcennych prawd.TC 241.4

    Kto był prawdziwym Izraelitą — Żyd czy Grek, barbarzyńca, Scyta, wolny czy niewolnik? Jezus “na świecie był i świat przezeń powstał, lecz świat go nie poznał. Do swej własności przyszedł, ale swoi go nie przyjęli”. Jana 1,10-11. Jednak ten Rzymianin, dowódca wojskowy, przyszedł do Jezusa z gorliwym błaganiem o zdrowie dla sługi dręczonego bolesną chorobą. Wiara tego szlachetnego człowieka była czysta i niesamolubna. Nie prosił Jezusa o pokazanie mu znaku z nieba, ale o uzdrowienie chorego sługi. Wyznał, iż czuje się niegodny zaprosić Jezusa do swojego domu. Jednak ten, który mieszka na wysokim i wyniosłym miejscu, przychodzi także, by mieszkać z tymi, którzy są pokorni duchem i skruszonego serca. Niechaj ludzie przyjmą światło przedstawione w prawdach Słowa Bożego, a osiągną pewność, która pozwoli im stać mocno w moralnej niezależności wśród trudności i niebezpieczeństwa. Charakter, który jest kształtowany i obwarowywany przez prawdę, ostoi się w dniu próby, jaki jest przed nami, aczkolwiek ciemność może być wielka, a ucisk, który ów dzień przyniesie, surowy. Zasada sprawiedliwości działa od wewnątrz i objawia się na zewnątrz. — Letter 114, 1895.TC 241.5

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents