Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw III

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Nasza jedyna pewność

    Świat z satysfakcją spogląda na brak jedności wśród chrześcijan. Cieszy się. Niewierność jest mile widziana. Bóg żąda odmiany swego ludu. Jedyną pewnością w dniach ostatecznych jest społeczność z Chrystusem i z wierzącymi. Nie umożliwiajmy szatanowi wskazywania na członków naszych zborów i docinania im: “Spójrzcie na tych ludzi, stojących pod banderą Chrystusa! Patrzcie, jak jeden drugiego nienawidzi. Dopóki tracić będą siły na wzajemne zwalczanie się, dopóty nie mamy się czego obawiać”.SS3 170.2

    Po przyjęciu Ducha Świętego uczniowie poszli głosić prawdę o zmartwychwstałym Zbawicielu. Jedynym ich pragnieniem było zbawienie dusz. Radowali się słodyczą społeczności ze świętymi. Byli taktowni, uprzedzający się w dobrych uczynkach, pełni samozaparcia, gotowi dla prawdy złożyć wszelką ofiarę. W codziennym obcowaniu okazywali sobie miłość, jaką nakazywał Chrystus. Dobrymi słowami i bezinteresownymi czynami starali się rozniecić tę miłość także w sercach innych ludzi.SS3 170.3

    Wierzący zawsze powinni żywić w sercu taką miłość, jaka napełniła serca apostołów po przyjęciu Ducha Świętego. Rzeczą konieczną było, żeby szli w posłuszeństwie nowemu przykazaniu, rozważywszy słowa Chrystusa: “Nowe przykazanie daję wam, abyście się wzajemnie miłowali, jak Ja was umiłowałem; abyście się i wy wzajemnie miłowali”. Jana 13,34. Powinni tak ściśle zjednoczyć się z Chrystusem, by mogli wypełniać Jego wymagania. Mieli chwalić moc Zbawiciela, który może ich usprawiedliwić swoją sprawiedliwością.SS3 170.4

    Pierwsi chrześcijanie zaczęli wkrótce wynajdywać wady jeden u drugiego. Zajmując się błędami innych i dając miejsce duchowi nieżyczliwej krytyki stracili z oczu Zbawiciela i Jego wielką miłość, jaką objawia grzesznikom. Stali się bardziej wymagającymi, gdy szło o zewnętrzne ceremonie, bardziej drobiazgowi w kwestiach teorii wiary, bardziej bezwzględni w sądach. W zapale potępienia innych zapomnieli o własnych błędach. Zapomnieli o miłości braterskiej, jakiej uczył ich Chrystus. A także, co najsmutniejsze ze wszystkiego, nie byli świadomi tego, co stracili. Nie zauważyli nawet, że szczęście i radość znikły z ich życia i że wkrótce kroczyć będą w mroku, usunęli bowiem z serca miłość Bożą.SS3 170.5

    Apostoł Jan zdawał sobie sprawę z tego, że miłość braterska coraz bardziej będzie zanikać w zborze, dlatego w szczególny sposób zajmował się tą kwestią. Aż do dnia śmierci nieustannie nalegał, by wierzący pielęgnowali wzajemną miłość i dochowywali jej wierności. W jego listach do zborów przewija się właśnie ta myśl. “Umiłowani, miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga, i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga. Kto nie miłuje, nie zna Boga, gdyż Bóg jest miłością. W tym się objawiła miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli. Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze. Umiłowani, jeżeli Bóg nas tak umiłował, i myśmy powinni nawzajem się miłować”. 1 Jana 4,7-11.SS3 171.1

    W zborze Bożym w obecnym czasie w dużej mierze widoczny jest brak miłości braterskiej. Wielu ludzi, miłujących Zbawiciela, zaniedbuje miłowanie tych, z którymi zjednoczeni są w chrześcijańskiej społeczności. Wszyscy jesteśmy jednej wiary, członkami jednej rodziny, dziećmi tego samego niebiańskiego Ojca i mamy tę samą błogosławioną nadzieję na nieśmiertelność. Jak ścisła i delikatna powinna być więź, która nas razem łączy. Ludzie tego świata uważnie nas obserwują, by zobaczyć, czy nasza wiara wywiera uświęcający wpływ na nasze serca. Szybko dostrzegają każde uchybienie w naszym życiu, każdą nielogiczność naszego postępowania. Nie dawajcie im nigdy okazji do krytykowania naszej wiary!SS3 171.2

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents