Loading...
Larger font
Smaller font
Copy
Print
Contents

Ze skarbnicy świadectw I

 - Contents
  • Results
  • Related
  • Featured
No results found for: "".
  • Weighted Relevancy
  • Content Sequence
  • Relevancy
  • Earliest First
  • Latest First
    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents

    Obowiązek wobec dzieci

    W duchu widziałam rodziców, którzy na ogół niewłaściwie wychowują swoje dzieci. Nie wychowują ich w należytej karności, lecz pozwalają iść za swoimi skłonnościami, co wywołuje w nich pychę. W czasach dawnych szanowano wolę rodziców. Dzieci były posłuszne, bały się ich i poważały. W naszych czasach porządek rzeczy wyraźnie się zmienił. Niektórzy rodzice zależni są nawet od dzieci. Obawiają się im przeciwstawić, a zatem muszą się podporządkować. A jednak tak długo, jak dzieci znajdują się pod dachem rodzicielskim, jak długo zależą od rodziców, tak długo powinny podlegać ich wychowawczej woli. Rodzice powinni stanowczo wymagać posłuchu dla swych zarządzeń, aby we wszystkich okolicznościach mogli mieć pewność, że dzieci ich usłuchają.SS1 58.1

    Heli mógł ograniczyć wolę swych występnych synów, ale on obawiał się ich niezadowolenia. Pozwalał na krnąbrność tak długo, aż stała się przekleństwem dla Izraela. Od rodziców wymaga się, by swoje dzieci wychowywali w karności. Zbawienie dzieci zależy w wielkim stopniu od postępowania ich matek i ojców. Wielu rodziców, kierując się nierozumną miłością i pobłażliwym traktowaniem wad swych dzieci, krzywdzi je, rozwija w nich pychę, ubiera strojnie, pozwala na ozdoby, które wyrabiają w nich próżność, co powoduje, że dzieci już w dzieciństwie sądzą, iż ubranie decyduje o tym, czy jest się “kimś”. Krótkie nawet obcowanie przekonuje tych, którzy mają z nimi do czynienia, że zewnętrzny wygląd nie wystarcza, aby ukryć ułomność serca pozbawionego zalet chrześcijańskich, pełnego za to miłości egoistycznej, pychy i niczym nie kontrolowanych namiętności. Miłujący pokorę, łagodność i cnotę, powinni unikać takiego otoczenia, nawet jeżeli są to dzieci ludzi święcących sobotę. Ich towarzystwo oddziałuje źle, a wpływ wiedzie ku śmierci. Rodzice nie uprzytamniają sobie zgubnego wpływu tych rzeczy na ziarno, które sami zasiali. Wzejdzie ono i wyda owoc, a dzieci doprowadzi do lekceważenia autorytetu rodzicielskiego.SS1 58.2

    Nawet po dojściu do wieku dojrzałego zadaniem dzieci jest okazywać respekt rodzicom. Dzieci powinny być dla nich pociechą na starość. Powinny słuchać rad bogobojnych rodziców i nie myśleć, że wolne są od wszelkich zobowiązań wobec nich, ponieważ o tych kilka lat są młodsze. Istnieje przykazanie zawierające specjalną obietnicę dla tych, którzy szanują ojca i matkę. W dniach ostatecznych nieposłuszeństwo dzieci i brak szacunku dla rodziców będą tak znamienne, że Bóg je szczególnie podkreślił. Ten stan rzeczy będzie znakiem, że koniec wszechczasu jest już bliski. Wykaże dobitnie, że szatan owładnął niemal całkowicie umysłami młodzieży. Wielu dziś nie szanuje sędziwego wieku. Uważają, że to staroświeckość otaczać szacunkiem ludzi sędziwych. Takie zjawisko było już znane za dni Abrahama. Ale Bóg powiedział ongiś o Abrahamie: “Wybrałem go bowiem, aby nakazał synom swoim i domowi swemu po sobie strzec drogi Pana”. 1 Mojżeszowa 18,19.SS1 59.1

    W czasach starodawnych nie pozwalano dzieciom żenić się ani wychodzić za mąż bez zgody rodziców. To rodzice wybierali małżonków dla swoich dzieci. Zawieranie związków małżeńskich bez zgody rodziców traktowano jako przestępstwo. Swoje zamiary dzieci przedkładały rodzicom i rodzice rozważali, czy osoba, która chce wejść z nimi w tak bliskie pokrewieństwo, jest godna tego, i czy młoda para będzie w stanie utrzymać rodzinę. Specjalną uwagę zwracali rodzice na to, czy dziecko, wyznawca prawdziwego Boga, nie łączy się z osobą niewierną, bo może odwieść całą rodzinę od Boga. Nawet po zawarciu małżeństwa obowiązuje dzieci głęboka wdzięczność wobec rodziców. Umiejętność wydawania sądów jest w młodzieńczych latach niezupełnie wystarczająca. Oczekuje się od dzieci szacunku dla życzeń rodziców, w przeciwnym bowiem razie wejdą w konflikt z nakazami Boga.SS1 59.2

    I znowu skierowano moją uwagę na stan młodzieży w dniach ostatecznych. Dzieci pozostają bez dozoru. Rodzice, pierwszej lekcji wychowania powinniście udzielić waszym dzieciom, kiedy one jeszcze są niemowlętami, kiedy są w waszych ramionach! Nauczcie je podporządkowywać się waszej woli! Można to osiągnąć stosując niezmienne zasady w wychowaniu i stanowczość wobec woli dzieci. Rodzice powinni doskonale panować nad własnymi nastrojami i z miłością, a zarazem z mocą kierować wolą swych dzieci, tak że nie pozostanie ich synom i córkom nic innego, jak tylko podporządkować się woli starszych.SS1 59.3

    Larger font
    Smaller font
    Copy
    Print
    Contents